28.02.2006 HIMALAJE - ZAPOWIEDZI WIOSENNE 02/2006 (58)
Niepokoje spoleczno-polityczne w Nepalu nie sprzyjaja turystyce, choc jak wynika z ostatniej publikacji nepalskiej gazety "Kantipur", w r. 2005 spadek przyjazdow w stosunku do r. 2004 nie jest katastrofalny -- wyniosl tylko 2,5% (w przylotach 4%). Rada Turystyki Nepalu (NTB) narzeka na zagraniczne agencje turystyczne, ktore szerza panike i odwoluja cale wyprawy. Natomiast na wysokim poziomie utrzymuje sie "turystyka patnicza", szczegolnie krajowa, m.in. dzieki paru nadzwyczajnym swietom religijnym, takim jak np. Mahashivarati. Jesli chodzi o alpinizm wyprawowy, w planach sezonu wiosennego wyraznie widac przesuniecie dzialalnosci ze strony poludniowej (Nepal) na polnocna (Tybet), chociaz jak wynika ze statystyk, droga z Doliny Khumbu daje wieksze szanse na sukces.
Na liscie najpelniej prezentuje sie Mount Everest, na ktory wiosna 2006 wybiera sie przeszlo 25 wypraw i mniejszych zespolow -- okolo 10 przez Kociol Khumbu, reszta od strony Tybetu. Najwieksze wyprawy licza po 20 i wiecej osob. Przedsiebiorstwami pracujacymi odplatnie na rzecz innych wypraw beda ekipy Russela Brice i Dana Mazura -- ta druga po obydwu stronach masywu. Najliczniej pojawiaja sie Hiszpanie, zapowiedziano kilka grup anglosaskich, jest tez kilkanascie wypraw komercyjnych, w tym "otwarte", przyjmujace przygodnych uczestnikow na miejscu. Z krajow egzotycznych widzimy Izrael, Palestyne, Ekwador, Afryke Poludniowa. Prawdziwy coctail narodowosciowy stanowi "Wyprawa Pokoju", ktorej organizatorzy zadbali tez o pelna reprezentacje wazniejszych religii swiata: chrzescijanstwa, wyznania mojzeszowego, buddyzmu, islamu, hinduizmu, nie brak nawet dwoch ateistow. Glowny ruch bedzie na obu drogach normalnych, choc jest tez plan wejscie grania zachodnia i Kuluarem Hornbeina (wojskowa wyprawa brytyjska). Kilku zespolom marzy sie wpis na strony ksiegi Guinnessa. Dwie wyprawy planuja zjazdy na nartach polnocna sciana Everestu (3000 m wysokosci) -- jednym z amatorow jest mieszkajacy w Chamonix Szwed Tomas Olsson. Paulina Alestna z Ekwadoru chcialaby stanac na Everescie jako pierwsza pani z tego kraju. Rob Gauntlett (18) i James Hooper (19) pragna zostac najmlodszymi Brytyjczykami na czubku swiata. Na obszar Nepalu wjechala brytyjska wyprawa rowerowo-wspinaczkowa, ktora w 16 osob pedaluje znad Morza Martwego, z najglebszej depresji kontynentu, na jego najwyzszy szczyt, Mount Everest. Trasa rowerowa wynosi 8000 km, deniwelacja "depresja-szczyt" 9258 m. Liste MountEverest.net uzupelnijmy w tym punkcie druga identyczna inicjatywa: Od paru dni w Katmandu bawi wiedenczyk Geri Winkler, ktory znad Morza Martwego przejechal w strone Everestu rowerem 7870 km (profil), by wejsc na wierzcholek jako diabetyk, chorujacy na cukrzyce od 28 roku zycia. Do dziwacznego rekordu szykuje sie brytyjska babcia Mary Woodbridge (zdjecie), ktora 5 marca odlatuje do Nepalu i zamierza zdobyc Everest razem ze swa 4 1/2-letnia jamniczka Daisy -- bez Szerpow i bez tlenu, a liczy sobie -- uwaga! -- 85 latek. Wyglada to na probe samobojstwa lub na zart, ale chyba zartem nie jest: treningi starszej pani juz jesienia pokazala jedna z austriackich stron internetowych. Szanse ma duze -- glownie jednak w dziedzinie publicity, zwlaszcza ze lekarze z NASA postanowili obwiesic ja (a takze psine) czujnikami medycznymi, by zdobyc ciekawe dane o funkcjonowaniu starczego organizmu na duzej wysokosci.
Na liscie MountEverest.net nie ma zadnej wyprawy z Europy Wschodniej ani z Rosji, choc jak donosi RussianClimb.com, Rosjanie szykuja sie na Manaslu (Siergiej Bogomolow z tow.). To samo zrodlo informuje, ze korzystajac z 50-procentowych jubileuszowych znizek oplat, Manaslu wybraly rowniez dwie wyprawy z Kazachstanu -- w ramach jednej z nich Denis Urubko i Siergiej Samojlow zmierza sie z nowa trudna droga. Jurij Jermanek z Jekaterinburga planuje trawersowanie Everestu z poludnia na polnoc -- bez maski tlenowej i w ramach 8-osobowej polsko-rosyjskiej wyprawy, kierowanej przez Boguslawa Ogrodnika. W trawersie ma mu towarzyszyc 6 kolegow, dwoch przygotuje obozy na drodze polnocnej. Wiadomosc o innej inicjatywie polskiej pojawila sie w MountEverest.net w dniu 28 lutego. Wynika z niej, ze do ostatecznej 8-tysiecznej rozgrywki przygotowuje sie Piotr Pustelnik, ktory wiosna chcialby rozliczyc sie z Annapurna (jej wschodnia grania), latem zas z Broad Peakiem (grania poludniowa). Rozgrzewka ma byc spacerek na Cho Oyu. W sklad jego malej ekipy wejda Piotr Morawski oraz Amerykanin Don Bowie, moze takze Peter Hamor. Piotrowi juz tylko Annapurny i Broad Peaka brakuje do pelnej 8-tysiecznej czternastki. Kilka wypraw zjawi sie wiosna pod Dhaulagiri (m.in. 66-letni Hiszpan Carlos Soria), dwie lub trzy pod Lhotse (rowniez objeta jubileuszowa znizka). Podobnie jak w lata poprzednie, zjada w Himalaje kolekcjonerzy 8-tysiecznikow oraz szczytow 7 kontynentow. Hiszpan Juan Oiarzabal, rekordzista pod wzgledem liczby wejsc 8-tysiecznych (21), zaleczyl amputacje z K2 i wyjezdza na Yalung Kang, co moze zapowiadac probe rozszerzenie listy 8-tysiecznej takze o wybitniejsze boczne wierzcholki. Do pierwszej kobiecej Korony Himalajow z energia prze Austriaczka Gerlinde Kaltenbrunner (zdjecie), ktora wraz z Ralfem Dujmovitsem chce tej wiosny zaatakowac dwa nader powazne cele: Kangchendzonge i Lhotse, Kangchendzonge od poludnia -- "wenn moglich im Alpinstil". Zostalyby jej wtedy 4 szczyty, w tym Mount Everest, z ktorego w zeszlym roku zawrocila, ratujac towarzysza.
Co mniej cierpliwe wyprawy juz pakuja bebny i plecaki -- niedlugo w eter poleca konkretne doniesienia z baz a potem obozow i szczytow. Miejmy nadzieje, ze tym razem bez sensacji typu Lafaille czy pazdziernikowego Kang Guru.
28.02.2006 CO NOWEGO U SASIADOW? 02/2006 (58)
Wiecej swobod w Fatrze
Dobra wiadomosc dla milosnikow Malej Fatry. W lutym 2006 wprowadzono pewne zmiany do regulaminu tamtejszego parku narodowego, ktory obowiazywal od r. 1995. Po 10 latach zostal ponownie otwarty jeden z najpiekniejszych szlakow turystycznych w Malej Fatrze, wiodacy z miejscowosci Kamence dolina Obsivanki (zdjecie) na grzbiet Sokolia (znaki zolte). Wolno sie nim poruszac przez caly rok, z wyjatkiem okresu ochronnego (1 marca -- 15 czerwca). Dwa szlaki na szczyt Wielkiego Rozsutca (z przeleczy Medziholie i z przeleczy Medzirozsutce), dotychczas zamykane pomiedzy 1 pazdziernika a 30 czerwca, sa znowu udostepnione jesienia i zima. Podobnie jak w przypadku Obsivanki, bedzie tu tylko obowiazywal 3,5-miesieczny okres ochronny, zwiazany z zakladaniem gniazd przez ptaki (1 marca -- 15 czerwca). Amatorzy zimowych wycieczek powinni pamietac, ze w drodze na szczyt Wielkiego Rozsutca niezbedne moga byc raki i czekan, ktore zreszta przy oblodzeniu przydaja sie tez na innych fatrzanskich szlakach. Pozostale przepisy PNMF nie zmienily sie w istotny sposob. Rowerzysci na obszarze parku narodowego moga sie poruszac tylko po drogach otwartych dla samochodow, w otulinie maja jeszcze do dyspozycji znakowane trasy rowerowe. Imprezy masowe (od 100 uczestnikow w gore!) musza byc zglaszane dyrekcji parku 10 dni wczesniej.
Sprawy ratownictwa
Z dniem 1 lipca 2006 na Slowacji wchodza w zycie nowe przepisy, dotyczace finansowania akcji ratowniczych w gorach. Poszkodowany bedzie obciazony tymi wszystkimi kosztami poniesionymi przez Horska Zachranna Sluzbe, ktorych nie pokryje jego ubezpieczyciel zdrowotny. Nie bedzie juz mialo znaczenia, czy wypadek wydarzyl sie z naruszeniem regulaminu parku narodowego, czy tez nie. Za zlamanie przepisow bedzie grozila osobna kara administracyjna w postaci mandatu (jak podano az do 100 000 koron!). Nie jest pewne, jak po 1 lipca bedzie wygladal status tzw. "Karty darcu -- podporovatela HZS a LZZS", ktora do tej pory gwarantowala bezplatne udzielanie pomocy przez ratownikow, a takze transport lotniczy, nawet jesli wypadek zdarzyl sie z winy poszkodowanego i z naruszeniem przepisow. Nalezy chyba oczekiwac, ze komercyjne firmy ubezpieczeniowe przygotuja swoje propozycje. Nie ulega watpliwosci, ze Polacy, ktorzy na Slowacji uprawiaja rozne ryzykowne formy turystyki powinni zadbac o wykupienie odpowiedniej polisy. Dobrym rozwiazaniem moze byc np. wstapienie w szeregi Oesterreichischer Alpenverein, ktory oferuje atrakcyjne cenowo ubezpieczenie od kosztow ewentualnej akcji ratowniczej na calym swiecie (szczegoly: www.alpenverein.at).
Tymczasem na Slowacji slychac glosy krytyki wobec HZS. Dzialajacej od r. 2003 ogolnoslowackiej organizacji ratowniczej zarzuca sie m.in. opieszalosc w prowadzeniu akcji i celowe marginalizowanie roli ratownikow-ochotnikow, skupionych w kilku spolecznych stowarzyszeniach. Krytykowane sa tez nadmierne wydatki, aktualnie trwa budowa punktu informacji dla turystow w Starym Smokowcu i glownej siedziby HZS w Gornym Smokowcu.
Dobre nowe "piecdziesiatki"
Zaopatrujac sie w mapy warto zwrocic uwage na serie czeskiego wydawnictwa Shocart w skali 1:50 000, obejmujaca obecnie obszar calej Slowacji. Od map slowackiego potentata, VKU Harmanec, roznia sie one na korzysc. Sa skromniej wydane, bez dodatkowej ksiazeczki-informatora, ale dzieki temu poreczniejsze i tansze. Maja szczegolowszy rysunek (poziomice co 10 metrow). Format map jest nieco wiekszy, a podzial na arkusze lepiej dostosowany do oczekiwan i potrzeb turysty. Nad aktualizacja tresci turystycznej slowackich map Shocartu czuwaja dzialacze Klubu Slovenskych Turistov. Dzieki czemu jest tu zdecydowanie mniej bledow, niz w ostatnich edycjach VKU Harmanec. Godne polecenia sa tez oczywiscie mapy Shocartu z obszaru Czech. Niestety map obejmujacych tereny Slowacji nie ma w Polsce w handlu ksiegarskim. Mozna sie w nie zaopatrzyc w wiekszych ksiegarniach na Slowacji lub zamowic je droga internetowa: www.shocart.cz.
Imprezy, spotkania
Marzec jest w Tatrach Slowackich miesiacem duzych imprez zimowych. W dniach 10--12 marca 2006 w Starym Smokowcu i w Dolinie Zimnej Wody Slovenska Skialpinisticka Asociacia organizuje spotkanie narciarzy wysokogorskich pod nazwa "Skialpmiting Wysokie Tatry". Uczestnicy wezma udzial w prezentacjach slajdow, wykladach, pokazach terenowych i wycieczkach. 11 marca beda mieli okazje obejrzec najciekawsze zmagania uczestnikow innej imprezy, Memorialu im. Vlada Tatarki (miedzynarodowe zawody sluzb ratowniczych). Dla ratownikow punktem startu bedzie Siodelko (hotel "Hrebienok"). Na trasie liczacej 20 km i 1280 m przewyzszenia zademonstruja oni swoje umiejetnosci wspinaczkowe i narciarskie, startujac w dwoch grupach wiekowych (do 40 lat i powyzej 40 lat). Organizatorami tej imprezy sa Horska Zachranna Sluzba i Himalaya Club Vysoke Tatry.
Na kolejny marcowy weekend (18--20 marca) zapowiedziano III edycje wielkiego swieta narciarskiego w Dolinie Zarskiej w Tatrach Zachodnich -- Skialpfest 2006. Organizatorzy spodziewaja sie, ze bedzie to zlot skialpinistow i turystow-narciarzy z calej srodkowej Europy. Oprocz zawodow zaplanowano projekcje filmow, dyskusje, wspolne zabawy. Specjalny program przygotowano dla narciarzy rekreacyjnych, ktorzy od specjalistow dowiedza sie wiele o technice jazdy, sniegu, lawinach i innych niebezpieczenstwach zimowych gor. Organizatorem jest (od r. 2003) prezny Skialpinisticky Klub Ziarska Dolina.
Monika Nyczanka
10.02.2006 Z ZYCIA ORGANIZACJI 02/2006 (58)
Sprawy UIAA
Miedzynarodowa Unia Towarzystw Alpinistycznych (UIAA) probuje wyjsc z dolka, w jakim sie -- z roznych powodow -- znalazla. Po rezygnacji z prezesury Alana Blackshowa, obowiazki prezesa do jesieni pelni Pierre Humblet. W dniach 21 i 22 stycznia w Bernie zebrala sie Rada Unii, a glownymi tematami byly sprawy organizacyjne i reorganizacyjne. Omowiono prace Biura, w tym cyrkulacje informacji. Jak wiemy, biuletyn UIAA nie ukazuje sie juz od kilku lat a strona internetowa slabo reprezentuje paromilionowa organizacje. Od listopada wydawany jest ubogi w tresc 1-stronicowy komunikat "The UIAA Board's Newsletter". Mimo zmian reorganizacyjnych, wiekszosc agend dziala po staremu, choc rozbudowuje sie Komisja Organizacji Zawodow Wspinaczkowych (por. GS 01/06), ktora utworzyla specjalne biuro i wylonila podkomisje Mediow, Marketingu i Promocji. Rozpisano konkurs na urzad kapitana sportowego, na ktory zglosilo sie kilkunastu niezlych kandydatow. Kalendarz imprez sportowych na r. 2006 jest bogaty, a najblizsza wielka impreza beda w dniach od 28 lutego do 4 marca -- w pare dni po olimpiadzie -- III Swiatowe Mistrzostwa w Alpinizmie Narciarskim w Cuneo w Piemoncie, gdzie maja zjawic sie druzyny z 35 krajow. Wiosenne zebranie Rady UIAA zwolano na 13 maja, Walne Zgromadzenie odbedzie sie 14 pazdziernika w Banff w Kanadzie. Wybierze ono nowego prezesa i zaaprobuje plany glebszych zmian w strukturze Unii. UIAA zrzesza aktualnie 97 organizacji z 68 krajow z laczna liczba ok. 2,5 miliona czlonkow.
Wlochy
Najwieksze i najbogatsze na swiecie muzeum alpejskie -- Museo Nazionale della Montagna "Duca degli Abruzzi" w Turynie, mieszczace sie w zabytkowym kompleksie poklasztornym na Monte dei Cappuccini, przeszlo generalny remont i przebudowe. Roboty trwaly 26 miesiecy. 11 grudnia, w Miedzynarodowym Dniu Gor, obiekt zostal uroczyscie otwarty. W imprezie uczestniczylo wielu wybitnych alpinistow z prezesem CAI Annibale Salsa na czele, do honorowych gosci nalezal Walter Bonatti. Reprezentowane byly wladze miasta, regionu i kraju, zjawil sie nawet jeden z ministrow. Miedzynarodowy Rok Gor (International Mountain Day), pare lat temu ustanowiony przez UNESCO, u nas nie zostal dotad zauwazony ani przez wladze, ani parki narodowe, ani nawet PZA. W naszym kalendarzu organizacyjnym takiego swieta po prostu nie ma. We Wloszech w uroczystosci Dnia Gor wlaczyl sie sam Prezydent Republiki, ktory zaprosil licznych gosci na okolicznosciowe przyjecie w Quirinale Palace w Rzymie, a dzialaczy organizacji i agend gorskich udekorowal wysokimi odznaczeniami.
Francuskie krysztaly
"Krysztaly FFME" sa francuskimi odpowiednikami Zlotych Czekanow i podobnych gorskich "oscarow" sportowych. W tych dniach (11 lutego) w wielkiej sali "Majestic" w Chamonix odbywa sie doroczna gala z udzialem calej francuskiej wysokogorskiej "smietanki". W poprzednie lata gospodarzami imprezy byli m.in. Ricardo Cassin, Robert Paragot, zmarly niedawno Lucien Berardini -- w tym roku glownym prezenterem bedzie zasluzony eksplorator, Francois Marsigny. W skladzie Jury sa m.in. Rene Desmaison, Pierre Mazeaud, Bernard Domenech, Jean-Claude Marmier. "Krysztaly" przyznawane sa alpinistom francuskim za sukcesy europejskie i zamorskie. Do pierwszej kategorii kandyduje tylko jeden zespol: autorzy nowej drogi na polnocnej scianie Grandes Jorasses. Do nagrody wyprawowej nominacji jest kilka, wsrod nich nowe drogi na Tengi Ragi Tan w Nepalu, Trango w Karakorum, San Lorenzo w Patagonii czy pierwsze w ogole wejscia na dwa siedmiotysieczne szczyty w masywie Chomo Lonzo. W ocenie dokonan duze znaczenie ma miec styl przejscia, w sensie wziecia na siebie ryzyka oraz minimalizacji srodkow technicznych. Jako komentarz warto tu dodac, ze w roku zeszlym "Cristal FFME" otrzymal Jean-Christophe Lafaille (zdjecie), ktorego pare dni temu owa chwalebna minimalizacja srodkow i "engagement total" doprowadzily do smierci na Makalu.
Rownolegle w Grenoble przyznane zostana tegoroczne Zlote Czekany, nagroda rowniez francuska ale o zasiegu miedzynarodowym. Wydarzeniu juz towarzyszy niemila burza medialna. Nominacje Ermanna Salvaterry za Cerro Torre (zob. GG 12/05 z 01.12.2005) z furia zaatakowal Cesare Maestri, ktory po raz kolejny stwierdza, ze to on w r.1959 poprowadzil droge na ten szczyt i on wraz z Tonim Eggerem 31 stycznia stanal jako pierwszy na dziewiczym wierzcholku. Za pare dni dowiemy sie, komu przypadly zaszczytne wyroznienia.
Hore zdar!
Na otwarcie roku, Cesky horolezecky svaz (CHS) zwolal konferencje prasowa, na ktorej przedstawil wyniki roku 2005 i plany na rok biezacy. Zwiazek liczy aktualnie 13 500 czlonkow, zrzeszonych w 380 oddzialach roznej wielkosci (od 5 do 250 czlonkow). Wyniki sportowe obejmuja Tatry, Alpy, Lofoty, Jordanie (Wadi Rum), Andy, Himalaje, Karakorum i inne pasma gorskie. Swiatowe sukcesy CHS ma we wspinaniu sportowym, dosc powiedziec, ze Czechami sa Tomas Mrazek i cudowne dziecko skaly, 12-letni Adam Ondra. Ogloszona lista "Vystupy roku 2005" pokazuje niebanalne kierunki dzialania Czechow i ich najwazniejsze osiagniecia. Zmartwieniem naszych czeskich kolegow sa bardzo liczne wypadki gorskie, od szeregu lat przekraczajace 20 ofiar rocznie. W roku sprawozdawczym zginelo w gorach 29 osob (w latach 2001-04 kolejno 22. 23, 21 i 25 osob). Komisja Bezpieczenstwa CHS przedstawila wzorowo opracowana analize za pieciolecie 2001-2005, rozpatrujaca wypadki we wszystkich mozliwych przekrojach. Z wyliczen i analiz wynikaja roznorakie spostrzezenia i wnioski, szczegolowo skomentowane. Wiekszosc ofiar, to turysci wysokogorscy (47), na drugim miejscu sa alpinisci i wspinacze skalkowi (40), az 21 zabitych wykazuje rubryka sporty zimowe. Najczarniejszym miesiacem jest sierpien. Jesli chodzi o przyczyny nieszczesc, najwiecej jest upadkow i smierci w lawinach (diagram), gros tragedii przypada na Tatry Slowackie (44), w skalach Czech zginelo 21 osob (!), w Alpach 33. Krytyczny wiek, to lata 26-30, ale sa i seniorzy: 10 ofiar przekroczylo szescdziesiatke. Zaden Czech nie zginal w gorach polskich.
Austria
Osterreichischer Alpenverein jest jednym z najstarszych i najwiekszych towarzystw gorskich na swiecie, nalezy tez do najszybciej rozwijajacych sie. W r. 2005 lista jego czlonkow powiekszyla sie o 11 225 nazwisk i obejmuje obecnie 317 950 osob. Podobny a nawet wiekszy przyrost OAV odnotowal tez w r. 2000. Dzialaczy cieszy fakt, ze doplyw nowych kadr nie odnosi sie tylko do rocznikow starszych, ale takze, a nawet glownie do mlodziezy do lat 25. Prezes towarzystwa, dr Peter Grauss, za dwa pierwszoplanowe czynniki sprzyjajace rozwojowi organizacji uwaza zapewniany czlonkom "pakiet ubezpieczeniowy" (Alpenverein Weltweit Service) oraz atrakcyjnosc oferty korzystania ze swiata gor w postaci turystyki, alpinizmu, wspinania, nart, spadolotniarstwa, wycieczek rodzinnych, wypraw w gory egzotyczne, rozlicznych imprez kulturalnych itp. Osterreichischer Alpenverein ma 197 sekcji, z ktorych najwiekszymi sa Innsbruck (25 000 czlonkow), "Austria" w Wiedniu (22 000) i Osterreichischer Gebirgsverein (19 670). Ciekawostka sa dwie stare sekcje zagraniczne OAV -- w Belgii (Sektion Flandern) i Anglii (Sektion Britannia), obie razem liczace 11 550 czlonkow. W pracy organizacyjnej duzy nacisk kladziony jest na pozyskiwanie mlodziezy, m.in. przez rozwoj wspinania sportowego. Towarzystwo ma obecnie 140 sztucznych kompleksow wspinaczkowych, a swoich mlodych mistrzow -- Davida Lame, Angele Eiter, Barbare Bacher i kilkoro innych -- ostatnio publicznie uhonorowalo w Innsbrucku. Oprocz OAV, w Austrii dziala kilka innych duzych towarzystw gorskich.
08.02.2006 "TATERNIK" I INTERNET 02/2006 (58)
[Taternik]
Prenumerata Taternika. Decyzja Zarzadu PZA w r. 2006 ukaza sie dwa podwojne numery "Taternika". Podobnie jak dotychczas, pismo bedzie sprzedawane w salonach prasowych EMPiK, w Sklepach Podroznika i w Antykwariacie Gorskim "Filar". Oprocz dotychczas istniejacych w Warszawie, Krakowie, Katowicach i Bielsku-Bialej, otwarte zostaly dwa nowe Sklepy Podroznika:
Lodz, ul. Wschodnia 38, tel. 042 632-26-65;
Poznan, ul. Slusarska 16, tel. 061 851-73-89.
Kto chcialby otrzymywac "Taternika" poczta do domu, powinien do konca marca b.r. przeslac kwote 20 zl (dwadziescia zlotych) przekazem pocztowym lub przelewem na konto:
Polski Zwiazek Alpinizmu
Ul. Noakowskiego 10 m. 12
00-666 Warszawa
Nr konta: 53 1160 2202 0000 0000 5515 6378 .
Cena obejmuje numery 1--2/2006 i 3--4/2006 i zawiera koszty przesylki. Oprocz imienia i nazwiska oraz celu przekazu, nalezy koniecznie podac adres, na ktory maja byc wysylane egzemplarze czasopisma.
Kluby nie beda juz otrzymywaly egzemplarzy sygnalnych -- moga wykupic prenumerate, lub zlozyc specjalne zamowienie. Poniewaz numer 1--2/2006 powinien objac tegoroczny sezon zimowy, jego ukazania nalezy spodziewac sie w drugiej polowie kwietnia lub na poczatku maja. Wydanie numeru 3--4/2006 planowane jest na listopad.
Strona internetowa PZA. Zarzad PZA zlecil mi prowadzenie dzialu "Z gor i skal" na stronie internetowej PZA. W przyszlosci byc moze zostanie on rozszerzony. W imieniu Zarzadu zwracam sie z apelem do wszystkich, a szczegolnie do osob korzystajacych z dofinansowan PZA, o nadsylanie informacji o swojej dzialalnosci gorskiej, tak szybko jak to jest mozliwe, na adres mailowy Biura PZA, z kopia na moj adres.
Janusz Kurczab