GS/0000 MACIEJ BERBEKA 08/2013
[Maciej Berbeka]
Maciej Berbeka w r. 1988.
Fot. Jozef Nyka
Artysta malarz, grafik, scenograf teatralny, taternik i himalaista, przewodnik alpinistyczny. Zarowno bogate w gorskie sukcesy zycie jak i dramatyzm smierci na Broad Peaku sprawily, ze pozegnaly go wszystkie media, a "Tygodnik Podhalanski" z 14 marca poswiecil mu poltorej kolumny. Urodzil sie 17 pazdziernika 1954 r. jako syn taternika i ratownika Krzysztofa Berbeki (1930–1964). Po maturze w Panstwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Zakopanem, podjal studia na Wydziale Wzornictwa Przemyslowego ASP w Krakowie, ukonczone z tytulem magistra sztuki. W r. 1980 rozpoczal prace nauczyciela w PLSP im. Kenara.
Wspinal sie od r. 1969, czlonkiem KW stal sie w 1972. W 1978 zlozyl przyrzeczenie w GOPR i uczestniczyl w przeszlo 20 wyprawach. Jako nastolatek dzielil zainteresowania miedzy skalne sciany Tatr i ich podziemia – w latach 1969–1972 poznal m.in. jaskinie Bystra, Kalacka, Czarna, Zimna, Wielka Litworowa. Zapytany przez nas w r. 1983 o swoje najlepsze przejscia tatrzanskie, wymienil tylko zime: z grudnia 1972 Komin Drège'a i Komin Wegrzynowicza (IV p. zimowe), z lutego 1976 "Koryto" Rumanowego, z lutego 1978 nowa droga na zach. scianie Zadniej Baszty i z marca 1979 droge Wilczkowskiego na Rogowa Gran od pn. (I polskie p. zimowe). Byl wytrawnym narciarzem z dyplomem instruktora tego sportu. W sezonach 1976 i 1977 wyjezdzal w Kaukaz, gdzie m.in. poprowadzil nowa droge na szczyt Lacga (12 VI 1977). Kilka wielkich drog przeszedl w Alpach – wsrod nich filar Couzy'ego na Les Droites (1978). W lecie 1980 pokonal pn. sciane Pika Kommunizma droge Biezzubkina (VIB). Najwieksze sukcesy odnosil w Himalajach. Debiutem byl w r. 1979 udzial w zakonczonej zdobyciem tego szczytu wyprawie na Ngadi Chuli (P29, 7871 m), rok 1981 przyniosl mu otwarcie dedykowanej Janowi Pawlowi II wielkiej drogi na pd. scianie Annapurny (Central Summit z B. Probulskim 25 V 1981). Niebawem nastapily pierwsze wejscia zimowe na Manaslu (8163 m, szczyt z R. Gajewskim 12 I 1984) i na Cho Oyu – nowa droga, trudnym pd.-wsch. filarem (8201 m, szczyt z M. Pawlikowskim 12 II 1985). W marcu 1988 wobec niepowodzen na K2, wraz z Alkiem Lwowem zaatakowal dziewiczy zimowo Broad Peak i 6 marca samotnie stanal na wierzcholku. Po zejsciu okazalo sie jednak, ze nie byla to kulminacja masywu (8051 m), lecz przedwierzcholek 8027 m, choc niewatpliwie pierwszy w Karakorum 8-tysieczny punkt zdobyty zima. Ten polowiczny sukces zostawil w nim uraz, ktory 25 lat pozniej mial doprowadzic do udanego wejscia na szczyt i zarazem tragicznego finalu. Maciek nadal wyjezdzal w gory najwyzsze, takze w roli kierownika wypraw, m.in. w zimie na Nanga Parbat. W r. 1993 wszedl na Everest od strony Tybetu, w 1996 szturmowal nowa droga K2.
[Maciej Pawlikowski, Maciej Berbeka]
Maciej Pawlikowski i Maciej Berbeka po zejsciu z Cho Oyu. Fot. Andrzej Zawada
Byl tez dzialaczem KW w Zakopanem, od 1978 czlonkiem Zarzadu a od 1981 wiceprezesem. Pracowal w zawodzie artysty plastyka i scenografa, a jego drugim fachem bylo przewodnictwo wysokogorskie, ktore zjednalo mu rzesze serdecznych przyjaciol. Jako przewodnik mial miedzynarodowe uprawnienia IVBV, z ktorych korzystal prowadzac wycieczki na szczyty Himalajow i gor innych kontynentow. Zginal 5 lub 6 marca podczas zejscia ze szczytu Broad Peaka, przypuszczalnie w szczelinie lodowej ponizej przeleczy. Zegnamy go z najszczerszym zalem jako wspoltworce zlotej fali w polskim himalaizmie, jako oddanego gorom Kolege i przede wszystkim jako zawsze zyczliwego ludziom i swiatu Przyjaciela. W polowie lipca 2013 jego brat Jacek pogrzebal zwloki Tomka Kowalskiego, poszukiwania ciala Macka byly jednak daremne. Wraz z Tomkiem zostal w lodach szczytu swego przeznaczenia, obok – przypomnijmy – Marka Kesickiego, Bogdana Nowaczyka i Andrzeja Sikorskiego, ktorzy zgineli tam w koncu lipca 1975 roku.
Jozef Nyka
GS/0000 CO SIE "ROBI" W TATRACH 08/2013
Co wiemy o taternickiej eksploracji Tatr? Czy znamy chocby wiekszosc przejsc jakie maja miejsce? Czy jestesmy w stanie stworzyc obraz wspolczesnego taternictwa? Czy potrafimy powiedziec jaka jest frekwencja wspinajacych sie i jak przebiega ich aktywnosc? Pol wieku temu srodowisko taternikow bylo male i wymiana informacji, pomimo braku komorek i internetu, przebiegala sprawnie. W numerach "Taternika" zamieszczano niemal wszystkie przejscia. Dzisiaj Tatry "sa mniejsze", wspinajacych sie w nich osob wydaje sie byc wiecej. Czy taka teza jest do konca prawdziwa? Jesli spojrzec na podsumowania sezonow ostatniej dekady, to szerszy ruch taternicki wydaje sie nie istniec. Raczej odnosze wrazenie, iz zamyka sie on w wyczynach na paru scianach, krecac sie wokol kilku lub kilkunastu drog typu sportowego. Ale jestem pewien, ze na tym sie nie konczy. Stad moj apel o wszelkie informacje na temat roznych przejsc, od "blahych" – po znaczace i szczegolne.
Chcialbym stworzyc rzeczywisty obraz wspinaczkowej dzialalnosci w Tatrach, nie obraz osiaganej w nich "cyfry". Nie jest mozliwe przedstawienie wszystkich przejsc, ale mozliwe jest uzyskanie chocby zarysu "nowoczesnego zycia" tatrzanskich scian. Mam nadzieje uzyskac jakis procentowy obraz eksploracji niektorych dolin, scian, drog (takze latwych, takze niepopularnych). Te informacje maja sluzyc biezacym podsumowaniom sezonow. Chce jednak, aby wszystkie dane jakie uzyskam, tworzyly baze danych, pelnily role archiwum, do ktorego za kilkanascie, kilkadziesiat lat bedzie mozna siegac, odtwarzajac nie tylko minione sezony, ale chocby dzialalnosc poszczegolnych osob, zespolow.
Bardzo prosze wszystkich o przesylanie informacji o swoich przejsciach. Moga byc ogolnikowe, ze w tym miesiacu robilem to i to, sam, z partnerem. Ale najlepiej, choc niekoniecznie, z data, droga, trudnosciami, zdjeciem. Takze z przejsc grani (chocby banalnych), jak i z prob i wycofan tez. Mozna zaznaczyc, ze ktos nie chce, by publikowac jego dane, wymieniac go z nazwiska. O przejsciach w rejonach "zakazanych" mozna wspominac bez personaliow, ale dla rzetelnosci tworzenia tej bazy, dla jej historycznej wartosci, istotne jest kto dzialal i dziala w Tatrach. Prosze tez o informacje o zaobserwowanej dzialalnosci w rejonach, w ktorych bywacie, wystarczy zeby wspomniec, ze sie widzialo zespol na tej i tej scianie.
Prosze o kilka zdan, nie musza byc gramatycznie poprawne, nie musza byc podpisane. Moj adres mailowy: adamniemalysz@gmail.com. Adres pocztowy: ul. Augustyna Suskiego 4/26; 44-100 Nowy Targ.
Adam Smialkowski
Kochani Koledzy Seniorzy! Autor apelu wystepuje z ciekawa i cenna z puntu widzenia historii taternictwa inicjatywa. Byly lata, niestety nieliczne, kiedy dokumentowaniem sezonow zajmowal sie Zbyszek Skoczylas i wtedy bylo wiadomo, co sie w Tatrach – przynajmniej Polskich i przynajmniej statystycznie – dzialo. Dzis nadmiar srodkow przekazu sprawia, ze informacja sie rozplywa a do rejestrow trafiaja tylko wejscia wyczynowe. Docenmy projekt kolegi Smialkowskiego i – co jest z wszystkiego najwazniejsze – jego chec wziecia na siebie tej trudnej i niewdziecznej pracy. Jeden czlowiek tak ambitnemu zadaniu nie podola – sprobujmy wlaczyc sie do wspolnego dziela. Pomozecie? Pomozemy!
Jozef Nyka
GS/0000 ULTRAMARATON TATRZANSKI 08/2013
Zapowiedziany w "Taterniku" 2/2013, w dniu 17 sierpnia odbyl sie wielki bieg graniami Tatr, do ktorego dopuszczono 250 zapisanych dlugodystansowcow. Trasa wiodla z Siwej Polany graniami wokol gornego wachlarza Doliny Chocholowskiej do schroniska "Ornak", potem przez Czerwone Wierchy i Kasprowy do Murowanca, skad przez Panszczyce i Krzyzne do Wodogrzmotow i dalej przez Waksmundzka, Kopienice i Olczysko do Kuznic. Razem okolo 70 km, 5000 m sumy podejsc (dla porownania: Everest z bazy – 3500 m). Wystartowalo 237 zawodnikow, zaskoczeniem bylo, ze w limicie 17 godzin bieg ukonczylo az 172 (73%). Milo nam stwierdzic, ze w biegu tym – nawiasem mowiac wzorowo zorganizowanym – duze sukcesy odniesli taternicy, w tym nasza... prasa klubowa. Redaktorzy dwu popularnych czasopism – Kuba Radziejowski ("BUKA") i Artur Paszczak ("A/Zero") – znalezli sie w pierwszej dwudziestce (miejsca 14. i 19.). "Glos Seniora" byl reprezentowany przez syna redaktora, Jasia Nyke – z miejscem dalszym od podium (157), odpowiadajacym randze naszego pisemka. Na swietnym miejscu 49. znalazla sie taterniczka Alicja Paszczakowa. Wladek Janowski, ktory zza oceanu sledzil tablice wynikow, zauwazyl nazwiska kilku innych aktywnych wspinaczy, a redaktorka "Taternika", Renata Wcislo, dodaje, ze "glownymi organizatorkami byly nasze dziewczyny z PZA i narciarki wysokogorskie – Justyna Zyszkowska i Monika Strojny".
GS/0000 ULTRAMARATON ANDYJSKI 08/2013
Argentynczyk Maximo Kausch, zawodowy przewodnik gorski i kierownik wypraw w Himalaje, rok temu przystapil do realizaji planu zdobycia wszystkich 6-tysiecznikow andyjskich. Wstepnie szacowal ich liczbe na 50, obecnie ma ich na liscie 118. Poniewaz mapy zawieraja wiele blednych wysokosci, uzyskal superdokladne materialy z NASA, ktore przez 3 lata cierpliwie przepracowal, tworzac drobiazgowa mape szczytow 6-tysiecznych. W terenie pomaga sobie motocyklem, ktorym dojezdza bezdrozami przecietnie do 4700 m. Trudny problem stanowi woda, ktora pozyskuje ze szczytowych sniegow. Robi po 4–5 wejsc w tygodniu, w sierpniu 2013 dobil do 60 szczytow, czyli do polowy planu. Urozmaiceniem sa odkrycia archeologiczne. Natknal sie na 14 wysokich stanowisk, czesto napotykal kawalki drewna, wyniesione przez Inkow 500 lat temu. W jednym miejscu odkryl na 6000 m "strukture" o powierzchni 60 m2, byc moze kryjaca mumie. Na poludniu Argentyny i w Chile znalazl powyzej 5000 m wielkie skamieliny amonitow i innych skorupiakow morskich. Zawodowo Kausch jest aktualnie czynny w Brazylii. (Zrodlo: ExplorersWeb)
[Huayna Potosi]
Popularny szesciotysiecznik andyjski Huayna Potosi (6088 m) w Boliwii. Autor zdjecia byl na tym szczycie. Na pierwszym planie lokalny cmentarz. Fot. Jan Nyka
GS/0000 POLACY NA KUKSAY TAGH 08/2013
Jak nas poinformowal Rafal Michalowski, okolo 20 sierpnia 2013 r. Krzysztof Mularski (KW Poznan) i Jakub Rybicki (niezrzeszony) dokonali pierwszego polskiego wejscia na Kuksay Tagh (7184 m), wybitna kulminacje w masywie Mustgh Ata. Dawid Maciaszek z KW Jastrzebie musial zrezygnowac z udzialu w wejsciu z powodu dolegliwosci wysokosciowych. Mularski mial w swoich tegorocznych planach zorganizowanie wyprawy w Kunlun. Wobec licznych problemow natury organizacyjnej, po konsultacjach z Rafalem Michalowskim, zmieniono plany i 3-osobowa wyprawa udala sie pod Mustagh Ate. Snieznolodowa gran byla bez trudnosci, na wysokosci ok. 6500 m wylonily sie skaly (2 miejsca 0+ i II), miedzy rzednymi 6600 a 7100 m zalegal gleboki snieg, wymagajacy zmudnego torowania. Warto wspomniec, ze Kuksay Tagh jest drugim szczytem w masywie Mustagh Ata zdobytym przez Polakow, wczesniej mial on zaledwie jedno lub dwa wejscia. Przed czterema laty dokonano wejscia na Koskulak Tagh (7028 m) [GS 11/09]. Informacje Rafala Michalowskiego uzupelnia mail Krzysztofa do KW Poznan.
Marek Maluda
GS/0000 AMERICAN ALPINE JOURNAL 2013 08/2013
[AAJ 2013]
W sierpniu br. ukazal sie okazaly jak zwykle pod wzgledem zawartosci i po raz pierwszy wydany w calosci w kolorze rocznik AAJ 2013. Omawia on najwazniejsze wydarzenia alpinistyczne na swiecie w r. 2012 – czesciowo z uwzglednieniem zimy 2013. Zostala np. zamieszczona notatka o I zimowym wejsciu Polakow na Broad Peak (8047m) 5 marca 2013 (str. 297–299). W tekscie napisanym przez Lindsaya Griffina przeoczony zostal rok wejscia, co – zgodnie z datowaniem calej kroniki – moze nawet sugerowac, ze chodzi o rok poprzedni. Z zimy w Pakistanie odnotowano tez probe wejscia droga Schella na Nanga Parbat (8125m), doprowadzona przez Tomasza Mackiewicza do wysokosci ok. 7400 m. Wiecej niz zwykle miejsca rocznik poswieca rejonom amerykanskim. Dodatkowo wersja elektroniczna, dostepna w internecie, zawiera pelniejsze teksty notatek, a takze liczniejsze fotografie, mapki i schematy a nawet filmy. W ksiazce zaznaczono to pod tekstami za pomoca czytelnych ikonek.
W kronice znalazlo sie kilka informacji polskich autorow. Marek Raganowicz napisal o nowej drodze na Polar Sun Spire na Ziemi Baffina, Michal Apollo o pierwszym wejsciu na Forgotten Peak w Dolinie Miyar w Indiach. Z rejonu Miyar notatki zamiescili rowniez Krzysztof Banasik (Toro Peak) oraz Magda Drozd-Rys (Gou Gou Peak). Podsumowanie sezonu w Canadian Rockies napisal tamtejszy aktywista od szeregu lat, Rafal Slawinski. Wspolautorka informacji o Noszaku jest Malgorzata Skowronska, ktora w wiekszym skladzie (m.in. z Mariuszem Hoffmannem) uczestniczyla w wyprawie w Big Pamir w Afganistanie. Z informacji podanej przez Griffina (s.195) wynika, ze trudnosci powtorzonej przez zespol weryfikacyjny PZA drogi Kaszlikowskiego i Kubarskiej "Golden Lunacy" na Maujit Qoqarsassia na Grenlandii zostaly obnizone do 6c (oryginalnie 7a+ 1xAF). Wedlug mojej opinii, taka roznica w wycenach miesci sie w granicach rozsadku. Zakonczenie innego polskiego sporu przynosi informacja redakcji pod zdjeciem polnocnej sciany Melanphulan w Nepalu (str. 336), z ktorej dowiadujemy sie, ze prawdopodobnie najbardziej zaawansowana proba przejscia tej sciany, doprowadzona do ok. 50 m ponizej szczytowej grani, byla proba Wojciecha Kurtyki i Erharda Loretana w r. 2000, ktorzy przebyty teren wycenili na TD+. We wrzesniu 2012 r. 5-osobowa miedzynarodowa grupka z udzialem Aleksandry Przybysz z powodzeniem eksplorowala tereny skalne Parku Narodowego Keketuohai w Chinach, dokonujac az 30 pierwszych przejsc. Poprowadzone zostaly zroznicowane drogi o wycenach do 5.12 i dlugosci do 8 wyciagow. Owocem tego pobytu ma byc rowniez opracowywany przez Ole Przybysz przewodnik po tym malowniczym rejonie. Z kolei Nathan Conroy skierowal mile slowa uznania do Boguslawa Kowalskiego i Jerzego Stefanskiego za ich robote w Dolinie Cochamo w Chile – pierwsze w ogole dotarcie pod El Monstruo i szybkie, od strzalu w dwa dni, pierwsze przejscie tej rozleglej i efektownej sciany (La Gran Raja, 1300m, 2006). No i na koniec dobra wiadomosc dla wszystkich potencjalnych eksploratorow – obecnie pod sciane Monstruo prowadzi juz sciezka...
The American Alpine Journal 2013, volume 55, issue 87. Stron 400. Redaktor naczelny: Dougald MacDonald. AAC, Golden, CO. Printed in Korea.
Rudaw Janowic
GS/0000 W SKROCIE 08/2013